Jakie my baby jesteśmy głupie

kobiety śmieją się przyjaźń radość

Magia słów w męskim wykonaniu.

Wirtualna sieć kontra szara nudna rzeczywistość – ocean marzeń w innym wymiarze. Ideał relacji przeniesiony w wirtual. Tak! Dzięki – albo przez – pandemię zostaliśmy przymuszeni do zmiany nawyków. Godziny przy komputerach, praca zdalna i głupoty, bo nuda powinna być zabita. Komunikatory. Spragnieni miłości? Znudzeni? Zagubieni w obowiązkach? Karmieni mediami, telenowelami, romansami książkowymi czy filmowymi? Łasi na komplementy? W ciągłym niedosycie dobrych wrażeń? Tęskniący za miłością? Idealną?

Tak. Łatwizna. Wystarczy kilka oklepanych zwrotów. Tych typowych z podręcznika facecika i już serce mięknie, romans w necie kwitnie. Kocham/ Tęsknię/ Brakuje mi Ciebie/ Jesteś wyjątkowa – ba, każda z nas jest przez chwilę, przez ten pierwszy moment.

Moment poznawania. Zaczyna się zwykle niewinnie: Cześć. Jak się masz? Co robisz? – typowe zainteresowanie tematem. Czy wy wiecie, że każda z nas zajmuje się generalnie tym samym? Typowa dzienna krzątanina, rytuały, rutyny. Obowiązki domowe. WOW. Magia w czystej postaci. Szkoła? Praca? Dom? No i coś tam w międzyczasie. Ale wow jest, no bo z jednej strony Skonany Zdobywca, z drugiej Spragniona Romantycznych uniesień Księżniczka albo inna do zdobycia. To otchłań netu więc można wcielić się w postać dowolną, jak kto lubi, dokąd wyobraźnia poniesie. Skarbie/ Słoneczko/ Kochanie/ Gwiazdo zaRanna (a później poraniona). Działa? Nie działa? A jednak działa.

Można krótko nieczule żegnam, ale momencik, chwileczkę. To tylko net. Będzie fajnie, śmiesznie, lekko, taaak miło. Pogadać zawsze można. Zwłaszcza że często za pojawiającymi się zwrotami, nie widzimy drugiego człowieka. Człowieka Serio. To nie tylko rządek słów na monitorze, ekranie, czymś tam. Człowiek.

Hej gdzie jesteś? Co robisz? Jak ci mija dzień? – coś jakby troska.

Śpisz? Wstałaś? Pracujesz? O której kończysz? Dlaczego się nie odzywasz? – nadal troska.

Dotarłaś bezpiecznie? Już na miejscu? W domu?

Są też wyrażenia motywacyjne: Dzielna Dziewczynka/Kobieta/ Słoneczko/ Iskiereczka/ Koteczka… Słodkie, co nie?

Musisz to sama, jakbym był, to bym pomógł, wniósł, no cokolwiek, siedzi przed świecącym ekranem i klepie – bohater.

Super. Poradziłaś sobie? Brawo! Jestem z ciebie taki dumny…

Może pyknie i być może stworzą związek na lata Skonany i No Księżniczka . Nie zadziała? Następna? I od nowa. Żeby było śmiesznie ta sama melodia. Słucham muzyki – jakiej ? Ojej ja tyyyyysz.

Stara się, dowiaduje, dopytuje, linki przesyła jeden z drugim. Zainteresowani tym samym? Tak. Niekoniecznie? Ale dzięki takiej znajomości można się rozwijać, zainteresować czymś nowym, zabłysnąć dla tej samej lub innej zdobyczy. Być z kimś blisko przez moment. Czuć się, wczuć się.

Subskrybuj
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Anna
Anna
2 lat temu

Wirtualny flircik jest ok, znam wiele Par, które poznały się na facebooku i są szczęśliwe. Kobieta zawsze ma w sobie takiego malutkiego diabełka i jest bardzo ciekawa co z tego wyniknie. Są mężczyźni, którzy mają szczery zamiar poznać kobietę na fb w celu porozmawiania, zaprzyjaźnienia się i co w tym złego, prawda? Inni zwali „bawidamkami” mają nieodpartą potrzebę zdobywania kobiet poprzez wchodzenie jej w tyłek bez wazeliny. Kobietom to może się podobać, bo czemu nie? tym bardziej gdy mają w domu jakiegoś skwaszonego odrynusa. Najgorszymi i niebezpiecznymi są oszuści matrymonialni. Tutaj trzeba być naprawdę czujnym. To specjaliści od manipulacji. Przeważnie podają się za wojskowych obcokrajowców. Są takie strony, na których oszukane finansowo kobiety opisują swoje tragedie życiowe. Ja nie ośmieliłabym się nigdy ich oceniać tylko dlatego, że tak bardzo potrzebują miłości. Życie nie zawsze jest białe i czarne. Sfera uczuć kobiecych jest bardzo złożona, wrażliwa i tajemnicza zarazem. Ja proponuję osobom, które nawiążą wirtualny romans dokładnie czytały tekst zwrotny i w pewnym momencie dążyły do bezpośredniego spotkania. To tak ogólnie, bo jest wiele technik by kogoś rozszyfrować. Dbajmy o swoje interesy, to nasz obowiązek.

Babeczki z innej beczki

Salon kobiet

Poznałyśmy się w sytuacji, kiedy powierzono nam bardzo ciekawe wyzwanie – redagowanie magazynu i wszelkich kanałów komunikacyjnych o kobietach, dla kobiet i z kobietami…

Najnowsze posty

Osadzona, książka, obraz, kobieta

„Osadzona” Anny Matusiak – recenzja książki

Przeczytana jednym tchem jak pozostałe książki Anny Matusiak. Osadzona jest inna niż pozostałe. Ma jednak punkty styczne, ale o tym później. Tym razem Ania zabiera nas w daleką podróż. Do przepięknej Japonii. Niestety główna bohaterka nie miała okazji poznać jej piękna…

zupa TAJSKA

Zupa tajska

Zanim powiesz: to nie dla mnie, mam coś, co cię przekona. Mianowicie, zupę robi się max. 30 minut, a jest tak pyszna, że na jednej dokładce się nie skończy. Dodam, że jest tak prosta, że nawet jeśli masz, dwie lewe ręce, to dalej masz dwie, więc nie marudź.

Wyrzuty sumienia

Na pewno dopadły każdego i każdą z nas w różnych sytuacjach życia. Na pewno wywołały w nas niemiłe uczucia i zapewniły stres i nieprzespane noce. Wyrzuty sumienia, bo o nich mowa – czy rzeczywiście warto się nimi przejmować? Czy pozwolić im na wprowadzanie zmian w naszym życiu?

zielona sałatka z bobem

Sałatka z bobem

Pyszna i kolorowa sałatka z młodym bobem, świeżymi warzywami i oliwkami to idealna przekąska na ciepłe, letnie dni. W okresie zimowym, gdy brakuje świeżego bobu, można użyć tego mrożonego. Sałatkę z bobem warto podać w towarzystwie aromatycznego sosu, na przykład zielonego sosu na bazie jogurtu greckiego. Nada naszej potrawie wyjątkowego smaku i sprawi, że będzie się pięknie prezentować.

Weekendowa wycieczka

Cudze chwalicie — swego nie znacie — mówi stare przysłowie. Często szukamy miejsc do wypoczynku w dalekich zakątkach świata, a nie wiemy, że całkiem niedaleko są miejsca, które warto zobaczyć i gdzie można odpocząć. Dziś proponuję wycieczkę do Lichenia.

Piotr Krysiak Dziewczyny z Dubaju 2

Dubaj jest w nas

Od dłuższego czasu przyglądam się zamieszaniu, jakie wywołała publikacja książki Piotra Krysiaka Dziewczyny z Dubaju 2 – zamieszaniu, dodajmy, nieco wykreowanemu przez autora, który akurat w dziedzinie marketingu ma sporo talentu i doświadczenia. Ostatnio Audioteka.pl wycofała ze sprzedaży wersję audio tej publikacji, tłumacząc to zbyt dużymi kontrowersjami, jakie budzi tytuł (być może taką decyzję wymusił nowy właściciel Audioteki.pl, czyli Wirtualna Polska, który nie chce kłopotów na samym starcie).

Z potrzeby bliskości

Każdy z nas posiada określone potrzeby i dąży do ich zaspokojenia. Jedną z nich jest potrzeba bliskości, która u dzieci w gruncie rzeczy gra pierwsze skrzypce. Z tym że ta potrzeba nie znika, ale pozostaje w każdym z nas — również w dorosłości. Niektórzy zaspokajają ją, wchodząc w związki formalne lub nie. Inni, tworząc sieć przyjaciół, z którymi starają się utrzymywać bliższy kontakt, czasami przypominający wręcz relację, jaka łączy rodzeństwo.

Babeczki z innej beczki

Masz pytanie?
Skontaktuj się z nami