Kolejne 365 dni — nowy początek, nowa szansa

Ten rok był dla mnie ciężki. Prawdziwy rollercoaster emocji. Zaczęłam się zastanawiać, jaki będzie kolejny. Kiedy zapomnę o tym, co złe? I wiecie, co Wam powiem? Doszłam do wniosku, że to nie rzeczy, które nam się przytrafiają, czy słowa przecinające nas na wskroś działają na nas depresyjnie bądź negatywnie.

To co nam się przytrafia

Czy ktoś z Was zgadnie, kto tak naprawdę jest odpowiedzialny za nasz odbiór tego, co nam się przytrafia? My sami! Tak, tak, nie zwariowałam. Na to, co nas spotyka, w większości przypadków nie mamy najmniejszego wpływu: śmierć bliskiej osoby, czyjś nietakt, czy przykre słowa, które ktoś wystrzela do nas niczym działo z armaty. Zaraz, zaraz pomyślicie, ale to nie moja wina, że ktoś mi zmarł lub ktoś jest zły. Dokładnie, ale Ty masz realny wpływ na to, jaką pracę wykonasz, by to zrozumieć i poukładać w swojej głowie.

Czemu o tym piszę? Nie chcę Was odzierać z nadziei, że ten rok będzie o niebo lepszy, bo o tym nikt z nas nie ma najmniejszego pojęcia. Jednak mogę Was zapewnić, że możecie go przeżyć na własnych warunkach, bo prawie na wszystko są sposoby i rozwiązania.

Noworoczny kalendarz radości

Dziś pomyślałam, że kalendarz adwentowy kojarzy nam się z prezentami, z czymś miłym, czekoladką… prawda? A gdyby tak zrobić sobie kalendarz radości na 365 dni? Raz na tydzień losować niespodziankę dla siebie: kawa z przyjaciółmi, mecz w koszykówkę, squasha, piłkę nożną, kino, teatr, siadam na 5-10-15-20 minut z herbatą kawą, lub po prostu zamykam oczy i nic się nie liczy, tylko ja i mój oddech. Takie tylko moje rzeczy, czas tylko dla mnie, wtedy ta radość, która kojarzy się z Bożym Narodzeniem, będzie trwała cały rok.

Ciężko pracujemy przez okrągłe 365 dni: obowiązki wszelkie, niezależnie od wieku oraz tego, w jakim aktualnie punkcie życia jesteśmy, każdy ma coś. Znamy to powiedzenie, że jeśli nie ucieszą nas małe rzeczy, to duże tym bardziej. Im mniej oczekiwań, tym człowiek mniej przeżywa ludzi, zdarzenia, sytuacje. Wiara w to, że to, co dla nas i tak przyjdzie w swoim czasie, jest ukojeniem dla duszy.

Dać sobie to, co buduje

Mędrkowanie, analizowanie i przeżywanie każdej minuty życia staje się nie radością, a udręką. Spójrz, wiele rzeczy, za które nie musisz płacić, jest w zasięgu Twoich dłoni, oczu. Las, morze, góry, prawdziwi przyjaciele, spacer, oddychanie. Wiem, że życie nie jest bajką. Ma swoje blaski i cienie. Każdy inaczej odczuwa to, co dostaje od niego w pakiecie. Ale warto odpuścić. Być dla siebie łaskawszym. Obniżyć poprzeczkę. Ukochać siebie samego. Zaopiekować się sobą.

Wtedy jesteśmy gotowi dać od siebie światu wiele dobra. Wspomóc kogoś, kto tej uwagi, pomocy czy zwykłej naszej obecności, potrzebuje. Kluczowym słowem na nowy rok jest UWAŻNOŚĆ. Kiedy zauważymy siebie, drugiego człowieka, zwierzę wraz z ich deficytami, jesteśmy w stanie nieść realne wsparcie, sprawiając, że dla drugiego istnienia kolejne 365 dni staje się nowym początkiem i nową szansą.

Pozwól emocjom wybrzmieć

Zatrzymaj się i dobrze przyjrzyj się, czy oby na pewno wszystko gra. Czujesz wewnętrzny spokój czy ciszę przed burzą? Pozornie to o czym piszę, może wydawać się błahe, ale często mamy tendencje do tłumienia emocji, które wzrastają w nas, żeby wybuchnąć jak budzący się z uśpienia wulkan. Lawa kipi i parzy nas od środka i oblewa wszystko to, co dookoła. Po co się parzyć, jeśli można ugasić ogień w zarodku?

Nowe 365 dni to kolejny czas doceniania chwil, momentów, nauki, doświadczeń, rok naszej życiowej mądrości i budowania życia oraz szczęścia na swoich warunkach, zasadach i mocnych fundamentach tego, co do tej pory przeżyliśmy. Pozostawiam Was z cytatem, który powinien stać się mottem każdego z nas. Wiecie, kto wypowiedział te słowa? Bruce Lee.

Będziesz stale cierpiał, jeśli będziesz reagował emocjonalnie na wszystko, co ludzie do Ciebie mówią. Prawdziwa siła zawiera się w obserwowaniu wszystkiego z boku, że spokojem i logiką. Jeśli słowa mogą Cię kontrolować, to znaczy, że wszyscy mogą Cię kontrolować. Oddychaj i pozwól sprawom przeminąć.

Subskrybuj
Powiadom o
guest
4 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Anna
Anna
2 lat temu

Jak mówisz – jak myślisz, tak masz. Często gdy coś się w życiu zdarzy, to zapominamy, że przecież nikt nam nie obiecywał, że w naszym życiu będzie super. Są wzloty i upadki, posiadamy w sobie duże zasoby, które pozwalają podjąć ryzyko i mieć odwagę eksperymentować z własnym życiem. Z własnego doświadczenia wiem, że nie ze wszystkim da się samemu uporać. Są problemy, z którymi należy wyjść na zewnętrz. W takich przypadkach warto poszukać ludzi, którzy wskażą rozwiązanie, dadzą wsparcie, pomogą. Monika Winciorek w swoim tekście podaje wiele dobrych cennych rad na życie i to jest fajnie. Mnie gdy zdarzy się jakiś „koniec świata” pierwsze co robię, to głośno wyrażę swoja emocje poprzez niecenzuralne słowo albo dwa np. k…a i to mi idzie na zdrowie. Uspokajam się, pomyślę, poszukam siły i tego czym dysponuję ,działam lub odpuszczam, to zależy. Dzień za dniem, miesiąc, za miesiącem, aż tu kolejny Nowy Rok przybył również w mojej metryce.

Monika Winciorek
Monika Winciorek
2 lat temu
Reply to  Anna

Tak Aniu, to prawda nikt nie obiecywał, że będzie łatwo.Najważniejsze, to pozwolić sobie na chwile słabości, które nas wzmocnią w finalnym efekcie:)
dziękuję za komentarz:)

Natalia
Natalia
2 lat temu

Wspaniały pomysł. Celebrować kolejne 365 dni, które dostajemy w prezencie od losu. Zgadzam się również z tym, że choć to nie łatwe, wiele zależy od nas samych. Codziennie uczę się pracować nad sobą i odbiorem bodźców, które mnie otaczają często w nadmiarze. Łatwo nie jest, ale się da!:) Pozdrawiam serdecznie 🌷

Monika Winciorek
Monika Winciorek
2 lat temu
Reply to  Natalia

Prawda? A nie każdy ma tą możliwość, wiecie o czym piszę…wiem, że życie nie tylko jawi się w jaskrawych barwach. Jest kompletne ze wszystkimi kolorami, które ostatecznie malują nasz obraz w życiowej wędrówce. Pozwólmy, by pędzel naszych życiowych decyzji malował nasz jedyny i niepowtarzalny portret.

Babeczki z innej beczki

Salon kobiet

Poznałyśmy się w sytuacji, kiedy powierzono nam bardzo ciekawe wyzwanie – redagowanie magazynu i wszelkich kanałów komunikacyjnych o kobietach, dla kobiet i z kobietami…

Najnowsze posty

Osadzona, książka, obraz, kobieta

„Osadzona” Anny Matusiak – recenzja książki

Przeczytana jednym tchem jak pozostałe książki Anny Matusiak. Osadzona jest inna niż pozostałe. Ma jednak punkty styczne, ale o tym później. Tym razem Ania zabiera nas w daleką podróż. Do przepięknej Japonii. Niestety główna bohaterka nie miała okazji poznać jej piękna…

zupa TAJSKA

Zupa tajska

Zanim powiesz: to nie dla mnie, mam coś, co cię przekona. Mianowicie, zupę robi się max. 30 minut, a jest tak pyszna, że na jednej dokładce się nie skończy. Dodam, że jest tak prosta, że nawet jeśli masz, dwie lewe ręce, to dalej masz dwie, więc nie marudź.

Wyrzuty sumienia

Na pewno dopadły każdego i każdą z nas w różnych sytuacjach życia. Na pewno wywołały w nas niemiłe uczucia i zapewniły stres i nieprzespane noce. Wyrzuty sumienia, bo o nich mowa – czy rzeczywiście warto się nimi przejmować? Czy pozwolić im na wprowadzanie zmian w naszym życiu?

zielona sałatka z bobem

Sałatka z bobem

Pyszna i kolorowa sałatka z młodym bobem, świeżymi warzywami i oliwkami to idealna przekąska na ciepłe, letnie dni. W okresie zimowym, gdy brakuje świeżego bobu, można użyć tego mrożonego. Sałatkę z bobem warto podać w towarzystwie aromatycznego sosu, na przykład zielonego sosu na bazie jogurtu greckiego. Nada naszej potrawie wyjątkowego smaku i sprawi, że będzie się pięknie prezentować.

Weekendowa wycieczka

Cudze chwalicie — swego nie znacie — mówi stare przysłowie. Często szukamy miejsc do wypoczynku w dalekich zakątkach świata, a nie wiemy, że całkiem niedaleko są miejsca, które warto zobaczyć i gdzie można odpocząć. Dziś proponuję wycieczkę do Lichenia.

Piotr Krysiak Dziewczyny z Dubaju 2

Dubaj jest w nas

Od dłuższego czasu przyglądam się zamieszaniu, jakie wywołała publikacja książki Piotra Krysiaka Dziewczyny z Dubaju 2 – zamieszaniu, dodajmy, nieco wykreowanemu przez autora, który akurat w dziedzinie marketingu ma sporo talentu i doświadczenia. Ostatnio Audioteka.pl wycofała ze sprzedaży wersję audio tej publikacji, tłumacząc to zbyt dużymi kontrowersjami, jakie budzi tytuł (być może taką decyzję wymusił nowy właściciel Audioteki.pl, czyli Wirtualna Polska, który nie chce kłopotów na samym starcie).

Z potrzeby bliskości

Każdy z nas posiada określone potrzeby i dąży do ich zaspokojenia. Jedną z nich jest potrzeba bliskości, która u dzieci w gruncie rzeczy gra pierwsze skrzypce. Z tym że ta potrzeba nie znika, ale pozostaje w każdym z nas — również w dorosłości. Niektórzy zaspokajają ją, wchodząc w związki formalne lub nie. Inni, tworząc sieć przyjaciół, z którymi starają się utrzymywać bliższy kontakt, czasami przypominający wręcz relację, jaka łączy rodzeństwo.

Babeczki z innej beczki

Masz pytanie?
Skontaktuj się z nami