Biorąc pod uwagę porę iście zimową, chcę sprzedać przepis na najbardziej aromatyczną, rozgrzewającą, zmysły dopieszczającą kawę pod Słońcem, na zimowe dni do kocyka i książki, albo do przeciągających się dłuuuuugich godzin w pracy.
Składniki:
- Wena twórcza, bo proporcje we własnym zakresie;
- Kawa w ziarnach, ta ulubiona najbardziej aromatyczna (świeżo zmielona);
- Pieprz kolorowy — kilka ziaren (świeżo zmielonych);
- Goździki (świeżo zmielone);
- Anyż gwiaździsty (świeżo zmielony) wystarczy jeden;
- Cynamon można świeżo zmielić, jeśli jeszcze nas to zajęcie mocno nie znużyło.
Przygotowanie
- Wszystkie składniki sypiemy do pojemnika szklanego lub metalowego, zakręcamy i energicznie potrząsamy sobą pojemnikiem w rytm muzyki tej, co nam w duszy gra.
- Pojemnik odkręcamy.
- Dodajemy czekoladę w proszku lub tartą na drobnej tarce.
- I trzęsiemy, ile się da.
- Po energicznych ćwiczeniach ładujemy towar do kubeczka, filiżanki, szklanki. Zalewamy wrzątkiem, delektując się fantastycznym aromatem.
Smacznego
P.S. Można do tego dodać świeży liść mięty albo lawendę.