Pojęcie szafy kapsułowej jest coraz bardziej znane i rozpowszechniane. Postaram się Wam przybliżyć nieco ten temat. Jeśli chcecie zaoszczędzić pieniądze, mieć dobrej jakości ubrania, nie zaśmiecać planety i mieć zawsze w co się ubrać, bez względu na okazję, to jest to artykuł dla Was!
Stworzenie szafy kapsułowej to nic innego, jak posiadanie w niej takich ubrań, które pasują do siebie wzajemnie. Łącząc je ze sobą, możemy stworzyć zestawy na każdą okazję. Przyjmuje się, że maksymalnie powinna zawierać około 50 elementów. Oczywiście zależy to przede wszystkim od naszych osobistych preferencji i jest to ilość umowna. Co do zawartości oraz kolorystki, czy stylu, w jakim będziemy komponować szafę, jest to także kwestia indywidualnego doboru. Jak najbardziej można się kierować ogólnymi zasadami, jednak jeśli zdecydujecie się na stworzenie takiej szafy, to polecam się do tego przyłożyć i poświęcić więcej czasu, ponieważ te ubrania będą nam służyć wiele lat. Pod warunkiem że zrobimy to dobrze.
A więc od czego zacząć tworzenie szafy kapsułowej?
Na początek znajdź swój własny, niepowtarzalny styl. Nie musi być on wcale zgodny z obowiązującą obecnie modą. Pamiętaj, że moda przemija, a styl to coś, co Ciebie definiuje, jest nieodłącznym elementem Twojego życia. Możesz poprzez niego wyrazić siebie, swoją osobowość czy ekspresję. To jest swoista wizytówka, dzięki której ludzie postrzegają Cię w określony sposób.
Kiedy już wiesz, jaki jest Twój styl, kolejnym krokiem będzie wybór kolorów, w których czujesz się znakomicie. Można sprawdzić swój typ urody, do którego jest przypisana paleta kolorystyczna. Polecam wykonać test w warunkach domowych, przy dobrym świetle. Możesz zasugerować się kolorami, które są przypisane do twojego typu urody, jednak warto sprawdzić również ulubione kolory, w których czujesz się dobrze. Według mojego typu urody kolorystyka, która jest mu przypisana, nie jest zgodna z tym, w jakim kolorze ja czuję się dobrze i w jakim wyglądam najlepiej. Dlatego, moim zdaniem nie warto zbyt mocno upierać się przy określonych standardach, bo przecież każda z nas jest inna, a co za tym idzie, wyjątkowa.
Następnym krokiem jest uporządkowanie dotychczasowej szafy i pozbycie się rzeczy, których już nie nosisz, są zniszczone lub ich rozmiar nie jest do Ciebie dopasowany. Budowa nowej szafy zajmie trochę czasu i wymaga nieco cierpliwości. Fajnie, aby stało się to nawykiem, podobnie jak z przechodzeniem na zdrowe jedzenie. Jeśli wdrożysz w życie kilka zasad, szybko stanie się to dla Ciebie łatwe i przyjemne. Oto kilka z nich:
Mniej znaczy więcej
Kupuj rozsądnie i niech zakupy będą przemyślane. Kiedy kupujesz daną rzecz, to zastanów się, jaką stylizację możesz z tego stworzyć, czyli myśl całościowo, zadaj sobie pytanie, czy mam już do tej bluzki spodnie lub spódnicę? Trzymaj się prostych krojów oraz bazowych, stonowanych kolorów. Wówczas nawet w Twojej szafie znajdzie się coś zwariowanego, co odbiega znacząco od reszty ubrań, to spokojnie zestawiasz tę rzecz z pozostałymi. Bazuj na kilku kolorach i pamiętaj, że jeden kolor może mieć nawet kilka odcieni, co pozwoli Ci zachować ład w swoim ubiorze. Stawiaj na jakość produktów. Kiedy masz mniej rzeczy, to możesz sobie pozwolić na kupienie ich w nieco wyższej cenie w zamian za jakość, która posłuży Ci znacznie dłużej.
Zastanów się, w jakich rzeczach czujesz się najlepiej i w jakich fasonach. Przymierz kilka rzeczy w różnej kolorystce i o różnym kroju. W ten sposób zobaczysz, w czym wyglądasz najlepiej. Nie zawsze to, co prezentuje modelka, na Tobie również będzie tak wyglądać i to nic złego, bo każda z nas jest inna, unikatowa. Zachowaj równowagę w proporcjach.
Jeśli uwielbiasz sukienki, to powinny zająć więcej miejsca w Twojej szafie. Natomiast, jeśli kochasz spodnie i nie przepadasz za sukienkami, to ogranicz je do minimum. Powinnaś mieć to, w czym siebie lubisz, dzięki temu unikniesz nadmiaru. Jeśli masz ograniczony budżet, to możesz kupić dobre jakościowo ubrania z drugiej ręki. Jeśli masz kreatywny umysł, to śmiało możesz nadać swoim rzeczom drugie życie, choćby przez ich zafarbowanie na inny kolor, czy ozdobienie koralikami, bądź aplikacjami.
Jest sporo opcji, wystarczy tylko chcieć
Jeszcze jedno, nie przechowuj w swojej szafie ubrań typu tylko od święta, jeszcze kiedyś się w to zmieszczę, nie mam do czego założyć, ale to jest jeszcze z metką. To powoduje śmietnik w Twojej szafie, która pęka w szwach od nadmiaru, a Ty nie masz co założyć, bo nic do siebie nie pasuje. Jest to skutek kupowania bez zastanowienia, najczęściej spowodowane jest to wyprzedażą lub promocją. Robimy to pod wpływem impulsu.
Ubrania są po to, by je nosić, a ja lubię wyglądać znakomicie nawet w zwykły dzień. Pozwalam sobie na założenie pięknej sukienki, zupełnie bez okazji. Nie zapominajcie o dbaniu o swoje ubrania, a one Wam się odwdzięczą tym, że będą Wam służyć długie lata.