27 maja obchodzimy Dzień Randki. To święto singli, ale i osób w związkach. W Dzień Randki możemy zrobić coś przyjemnego z ukochaną osobą, a jeśli jej nie mamy, możemy spróbować poznać kogoś ciekawego, np. w internecie. A jeśli już kogoś takiego poznaliśmy, ale nigdy nie widzieliśmy go na żywo, to świetna okazja na pierwsze spotkanie! Święto randkowania ma bowiem podstawowy cel – odpoczynek od smartfona czy komputera, wyjście z domu i zadbanie o relacje z drugim człowiekiem.
Randki to przymiarki. Przyglądamy się sobie i zastanawiamy się, czy da się coś z tego uszyć, czy nie — Renata Frydrych
Po co nam Dzień Randki?
Dzień Randki został ustanowiony przede wszystkim po to, by zachęcić osoby pragnące poznać życiowego partnera do aktywnego szukania. Wiele samotnych osób liczy na historię jak z bajki i czeka, aż któregoś dnia ukochana osoba po prostu pojawi się w ich życiu. To możliwy scenariusz, ale wiele osób czeka na to latami lub ich życzenie nigdy się nie spełnia.
Są także osoby (częściej kobiety), które za żadne skarby nie wyjdą z inicjatywą i nie zrobią pierwszego kroku, by dać komuś sygnał, że są zainteresowane znajomością. I tu z pomocą przychodzi im Dzień Randki, który jest świetnym pretekstem, by to zrobić. To nie musi być nic spektakularnego. Możemy zaproponować nowo poznanej osobie wiosenny spacer (nie bez powodu Dzień Randki obchodzimy w maju, miesiącu miłości, kiedy statystycznie zakochujemy się najczęściej). Możemy wypić wspólnie kawę lub wybrać się na rolki w parku. Zróbmy z tą osobą coś miłego, poznajmy się lepiej i sprawdźmy, czy jest chemia. W innym wypadku wciąż będziemy myśleć o tym, czy mogłoby coś z tego być. Jeśli będzie – wspaniale! Jeśli nie – fajnie, że spróbowaliśmy.
Spokojnie, to tylko randka
Idąc na randkę, zależy nam, by wszystko poszło gładko. Chcemy dobrze wypaść i mamy nadzieję, że druga strona również spełni nasze oczekiwania. Bo nie ukrywajmy, mamy je przecież wszyscy. Gdy rzeczywistość okazuje się nie taka, jak byśmy chcieli lub coś idzie nie tak, bywa, że zniechęcamy się i żałujemy, że w ogóle zdecydowaliśmy się na spotkanie. Zupełnie niepotrzebnie! Każda, nawet niezbyt udana randka, uczy nas czegoś i pozwala doznać czegoś nowego. Poznajemy swoje preferencje, dowiadujemy się, co lubimy, a z czym zupełnie nam nie po drodze.
A dlaczego w ogóle stresujemy się, np. przed randką z internetu? Czasem dlatego, że nam zwyczajnie zależy i nie chcemy czegoś zepsuć. Innym razem dlatego, że zdarzyło nam się przed nowym znajomym coś ukryć (np. mężczyźni w portalach randkowych podają wyższy wzrost, niż mają w rzeczywistości, a kobiety zaniżają swój wiek) i obawiamy się konfrontacji. Niektórzy obawiają się niezręcznej ciszy czy braku wspólnych tematów. Warto pamiętać, że na randkę wybierają się dwie osoby i obie czują podobne emocje. I warto, aby obie były dla siebie wyrozumiałe.
Co zrobić, by czuć się komfortowo na randkach z internetu?
- Zanim pójdziesz na spotkanie, zadbaj o to, aby zebrać jak najwięcej informacji na temat drugiej osoby – takich, które pozwolą ci zorientować się, czy to osoba, z którą naprawdę masz ochotę poznać się poza siecią.
- Nie koloryzuj, przedstawiaj się w adekwatny sposób, czyli przekaż prawdziwe informacje o tym, kim jesteś i czego szukasz.
- Przed spotkaniem porozmawiajcie poprzez komunikator lub przez telefon. To lepsze niż tworzenie wyobrażeń, które mogą okazać się fałszywe.
- Kiedy ktoś staje się dla ciebie niewiarygodny, nie zawracaj siebie tą sobą głowy.
- Nie traktuj randki jak egzaminu. To ma być przyjemne, niezobowiązujące spotkanie dwóch osób otwartych na coś nowego.
- Nie pisz w głowie scenariuszy. Idź z nastawieniem na miło spędzony czas, a nie z nadzieją na rychłe wesele.
- Nie myśl: Przede mną kolejna nieudana randka. Jeśli w to uwierzysz, prawdopodobnie tak będzie. Po co więc marnować czas swój i tej drugiej osoby?
- Zadbaj o dobry nastrój przed randką. Wybierz spokojny dzień pozbawiony stresu.
- Wybierzcie wspólnie takie miejsce spotkania, w którym oboje będziecie się czuli dobrze i komfortowo. Może to być połączone z wizytą w galerii czy kręgielni. Wspólna aktywność pozwoli się zrelaksować i porozmawiać w mniej formalnych warunkach.
Według badania Pokolenie singli aż 41% osób bez pary na swoją ostatnią randkę wybrało się z kimś poznanym w internecie*. Warto więc skorzystać z szansy, jaką daje nam współczesna technologia i poznawać nowych ludzi. Być może połączy was tylko chwilowa znajomość, może przyjaźń, a może miłość na całe życie.
To kogo dziś zaprosisz na randkę?
