Przytulaj się na zdrowie!

przytulanie

Według psychoterapeutki Virgini Satir powinniśmy się przytulać cztery razy dziennie, by przeżyć, osiem razy dziennie, by zachować zdrowie i dwanaście razy dziennie, by się rozwijać. Eksperci wielu dziedzin nie mają wątpliwości, że przytulanie ma wiele korzyści zarówno dla naszej kondycji fizycznej, jak i emocjonalnej. 24 czerwca obchodzimy Dzień Przytulania. Sprawdźmy zatem, dlaczego warto się przytulać.

Dla większości ludzi przytulanie jest przyjemne i kojące, ale nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, jak zbawienny wpływ ma ono także na nasze zdrowie. Oto dlaczego warto się przytulać i dlaczego niektórzy przytulać się nie mogą. Przed wami 10 ciekawostek o uściskach.

1. Przytulanie redukuje stres i lęk

Przytulanie może pomóc zmniejszyć poziom stresu i lęku poprzez stymulację układu nerwowego. Dotyk i bliskość fizyczna wyzwalają endorfiny, czyli tzw. hormony szczęścia, które mają działanie relaksujące. Badacze z Wydziału Psychiatrii Uniwersytetu w Północnej Karoliny potwierdzili, że już 20 sekund przytulania w połączeniu z trzymaniem się za ręce zmniejsza szkodliwe skutki stresu, spowalnia pracę serca i obniża ciśnienie krwi.

2. Przytulanie poprawia nastrój i samopoczucie

Przytulanie może zwiększyć poziom oksytocyny, czyli tzw. hormonu miłości. Oksytocyna odgrywa ważną rolę w nawiązywaniu więzi społecznych i budowaniu zaufania między ludźmi. Zwiększa poczucie bliskości, intymności i zaangażowania emocjonalnego w relacjach. Właśnie dlatego w Polsce każdego roku 24 czerwca pojawia się wiele inicjatyw zachęcających do przytulania. Jednym z nich była akcja Sympatii, podczas której wolontariusze wędrowali po ulicach polskich miast i przytulali przypadkowych przechodniów, którzy natychmiast reagowali uśmiechem.

3. Przytulanie wzmacnia więzi interpersonalne

Przytulanie jest formą fizycznego wyrażania troski i wsparcia. Może wzmacniać więzi między partnerem, rodziną, przyjaciółmi, a nawet współpracownikami. Przekonali się o tym pracownicy brytyjskiej firmy Farrelly Facilities and Engineering, którzy codziennie zaczynali i kończyli dzień uściskiem. Morale grupy wzrosły, ludzie byli bardziej kreatywni i podejmowali bardziej trafne decyzje, a zyski firmy szybko podwoiły się.

4. Przytulanie wzmacnia naszą samoocenę

Bliskość odczuwana podczas przytulania daje poczucie bezpieczeństwa i spokoju. Może też wpływać na wzrost poczucia własnej wartości i pewności siebie. Przytulanie sprawia, że czujemy się kochani i akceptowani. Wywołuje takie emocje jak radość, ciepło i miłość, pomaga nam odczuwać większą satysfakcję z naszego życia i relacji z otoczeniem.

5. Przytulając się, dbamy o układ odpornościowy

Przytulanie może wspierać nasz układ odpornościowy dzięki wspomnianej już oksytocynie, wyzwalanej podczas bliskości fizycznej. Badacz Sheldon Cohen z Uniwersytetu w Pittsburghu, który przebadał ponad 400 osób, podkreślił, że poczucie wsparcia społecznego i bliskość z innymi ludźmi wyzwalana podczas przytulania, pomaga bronić się przed infekcjami i łagodzi objawy wielu chorób.

6. Przytulanie ułatwia komunikację

Przytulanie to najprostszy sposób, by wyrazić uczucia. Pozwala okazać emocje bez konieczności szukania odpowiednich słów. Przypomnij sobie, jak zbawienny okazał się uścisk, gdy po sprzeczce z partnerem głos grzęznął ci w gardle. Kiedy po występach szkolnych dziecka twoje policzki były mokre od łez, a ty nie mogłaś wydusić słowa. Albo gdy w trudnych chwilach pocieszałaś bliską ci osobę… Prawda, że przytulenie mówiło wszystko?

7. Lepiej przytulać niż być przytulanym

Naukowcy z Uniwersytetu w Północnej Karolinie doszli do wniosku, że poziom pozytywnych odczuć zwiększa się, kiedy to my tulimy innych. Po przebadaniu kilkudziesięciu par odkryli także, że bliskość bardziej oddziałuje na kobiety, obniżając u nich m.in. ciśnienie krwi czy poziom stresu. Co ciekawe, już 20 sekund wystarczy, byśmy odczuwały pozytywne skutki porannego przytulaska przez cały dzień!

8. Swój dzień przytulania mają nawet bibliotekarze!

Dzień Przytulania obchodzimy dwa razy w roku – 24 czerwca i 21 stycznia, jednak 1 marca swoje święto obchodzą pracownicy bibliotek. Pierwsze wzmianki na temat Dnia Przytulania Bibliotekarzy pojawiły się w 2013 r. na jednej z grup facebookowych. Jak pisali pomysłodawcy, święto powstało dlatego, że Bibliotekarze są fajni, pomagają i kochają każdego! A ponadto nie robią tego dla pieniędzy, sławy i władzy. Polskie biblioteki podchwyciły ideę i zachęcają tego dnia do odwiedzania swoich placówek i dzielenia się dobrą energią z bibliotekarzami. Jakże zacny pomysł!

9. Jeśli nie przytulamy ulubionego człowieka, przygarnijmy zwierzaka

Psychologowie często podkreślają pozytywny wpływ posiadania psa, kota czy innego pupila w domu. Samotnym zalecają, by przygarnęli zwierzaka, bo zabawa z nim, głaskanie czy przytulanie nie tylko daje poczucie bliskości, ale także np. obniża ciśnienie krwi. Co ciekawe, nawet obserwowanie rybek w akwarium ma zbawienny wpływ na naszą kondycję psychiczną.

10. Niektórzy przytulania panicznie się boją!

Hafefobia jest specyficznym rodzajem fobii, który objawia się intensywnym i nieuzasadnionym lękiem przed dotykiem i fizyczną bliskością. Osoby cierpiące na hafefobię odczuwają silny dyskomfort lub strach w sytuacjach, w których mogłyby zostać przytulone czy nawet dotknięte. Osoby te za wszelką cenę unikają tego typu sytuacji. W innym przypadku odczuwają niepokój, stres, duszności czy panikę, mają przyspieszone bicie serca lub inne objawy związane z reakcją lękową.

wizytówka Sylwia Stodulska-Jurczyk

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Babeczki z innej beczki

Salon kobiet

Poznałyśmy się w sytuacji, kiedy powierzono nam bardzo ciekawe wyzwanie – redagowanie magazynu i wszelkich kanałów komunikacyjnych o kobietach, dla kobiet i z kobietami…

Najnowsze posty

Osadzona, książka, obraz, kobieta

„Osadzona” Anny Matusiak – recenzja książki

Przeczytana jednym tchem jak pozostałe książki Anny Matusiak. Osadzona jest inna niż pozostałe. Ma jednak punkty styczne, ale o tym później. Tym razem Ania zabiera nas w daleką podróż. Do przepięknej Japonii. Niestety główna bohaterka nie miała okazji poznać jej piękna…

zupa TAJSKA

Zupa tajska

Zanim powiesz: to nie dla mnie, mam coś, co cię przekona. Mianowicie, zupę robi się max. 30 minut, a jest tak pyszna, że na jednej dokładce się nie skończy. Dodam, że jest tak prosta, że nawet jeśli masz, dwie lewe ręce, to dalej masz dwie, więc nie marudź.

Wyrzuty sumienia

Na pewno dopadły każdego i każdą z nas w różnych sytuacjach życia. Na pewno wywołały w nas niemiłe uczucia i zapewniły stres i nieprzespane noce. Wyrzuty sumienia, bo o nich mowa – czy rzeczywiście warto się nimi przejmować? Czy pozwolić im na wprowadzanie zmian w naszym życiu?

zielona sałatka z bobem

Sałatka z bobem

Pyszna i kolorowa sałatka z młodym bobem, świeżymi warzywami i oliwkami to idealna przekąska na ciepłe, letnie dni. W okresie zimowym, gdy brakuje świeżego bobu, można użyć tego mrożonego. Sałatkę z bobem warto podać w towarzystwie aromatycznego sosu, na przykład zielonego sosu na bazie jogurtu greckiego. Nada naszej potrawie wyjątkowego smaku i sprawi, że będzie się pięknie prezentować.

Weekendowa wycieczka

Cudze chwalicie — swego nie znacie — mówi stare przysłowie. Często szukamy miejsc do wypoczynku w dalekich zakątkach świata, a nie wiemy, że całkiem niedaleko są miejsca, które warto zobaczyć i gdzie można odpocząć. Dziś proponuję wycieczkę do Lichenia.

Piotr Krysiak Dziewczyny z Dubaju 2

Dubaj jest w nas

Od dłuższego czasu przyglądam się zamieszaniu, jakie wywołała publikacja książki Piotra Krysiaka Dziewczyny z Dubaju 2 – zamieszaniu, dodajmy, nieco wykreowanemu przez autora, który akurat w dziedzinie marketingu ma sporo talentu i doświadczenia. Ostatnio Audioteka.pl wycofała ze sprzedaży wersję audio tej publikacji, tłumacząc to zbyt dużymi kontrowersjami, jakie budzi tytuł (być może taką decyzję wymusił nowy właściciel Audioteki.pl, czyli Wirtualna Polska, który nie chce kłopotów na samym starcie).

Z potrzeby bliskości

Każdy z nas posiada określone potrzeby i dąży do ich zaspokojenia. Jedną z nich jest potrzeba bliskości, która u dzieci w gruncie rzeczy gra pierwsze skrzypce. Z tym że ta potrzeba nie znika, ale pozostaje w każdym z nas — również w dorosłości. Niektórzy zaspokajają ją, wchodząc w związki formalne lub nie. Inni, tworząc sieć przyjaciół, z którymi starają się utrzymywać bliższy kontakt, czasami przypominający wręcz relację, jaka łączy rodzeństwo.

Babeczki z innej beczki

Masz pytanie?
Skontaktuj się z nami