Dzień jak co dzień — Teściowa w akcji

młoda para i teściowe

Teściowo, teściowo, ty stary rowerze, jak spojrzę na ciebie, cholera mnie bierze.

Szla teściowa przez las, pogryzły ją żmije. Żmije wzdychały, a teściowa żyje.

— Na długo mamusia przyjechała?

— Na tak długo, aż się wam nie znudzę?

— Oooo, to nawet herbaty mamusia nie wypije????

I milion innych, kawałów, żartów, przyśpiewek weselnych o teściowych znamy, i możemy cytować do woli i przekrzykiwać się jeden przez drugiego. I byłoby to śmieszne, gdyby nie było tak straszne. I prawdziwe. Prawda jest taka, że możemy się oburzać, możemy zaprzeczać do woli. Ale! Drogie Panie! Znikąd się to nie wzięło. O! I koniec! I kropka! I ani mru mru! Swoją drogą… Że też nie ma takich historii pisanych przez życie o teściach… mężczyznach… Coś w tym jest. Jednak mój znajomy kiedyś powiedział tak: Prawda jest taka, że jak rodzice wydają syna, to w pakiecie dostajesz teściową a jak córkę, to zięć ma przeje…ne.

Księga skarg i zażaleń

Ja robię lepsze. Ja bym zrobiła tak. Bo ty to źle robisz. Boszzzz jak ona gotuje. Taki wymizerniały jesteś. Jakieś niedoprasowane te twoje koszule. Ja mojemu Marusiowi… Krzyś woli bardziej wysmażone. Gracjanek lubi inaczej.

Dlaczego ona nie sprząta? Co z niej za żona? Co z niej za matka? Jak ona tak może? Pracuje? A kto domem się zajmuje? Nie pracuje? Mój syneczek to tak źle trafił, żona leniwa, tylko na jego pieniądze się ogląda. Jak ona to dziecko wychowuje?! Ty odkurzasz, a co żona w tym czasie robi? Jak to gotujesz? Borze szumiący, z kim ty się ożeniłeś. Po to się mężczyzna żeni, żeby obiad mieć na stole, uprane i posprzątane. Kto was młode chował? Jak cię ta matka wychowała? Nie nauczyli cię w domu oszczędzać. Dlaczego ona zawsze robi po swojemu?

Te i milion innych zarzutów słyszałam ja, ty i ty także. Każda z nas. Rzadko, naprawdę rzadko słyszę: moja teściowa to skarb. Ona wie lepiej! Ona zawsze wie lepiej, umie lepiej i wszystko zrobi inaczej. I choćbyś nie wiem, jak się przymilała, jakbyś się starała. Ile byś nie przymykała oka. Jak byś nie próbowała załagodzić konfliktu, nie masz szans. Zawsze, od początku jesteś na straconej pozycji.

Apel do teściowej

I teraz popatrz ,jędzo jedna z drugą, z innej strony. Ty też byłaś kiedyś synową. I też cierpiałaś te same katusze, być może. I powinnaś wiedzieć, jak się czuje ta biedna dziewczyna. I powinnaś wiedzieć, że zawsze twoje nie musi być na wierzchu. Że każda z nas, chce po swojemu. Że każda z nas, ma wielkie nadzieje. Że żadna z nas, nie stawia ultimatum, tylko chce kompromisów. Że żadna z nas, nie lubi konfliktów.

Że powinnaś być mądrzejsza, bo jesteś starsza. Że to normalne, że umiesz lepiej i wiesz lepiej, bo już przeżyłaś życie i masz większe doświadczenie, ale nie musisz dawać nam odczuć, że jesteśmy głupie i się do niczego nie nadajemy. Powinnaś przyjąć do wiadomości, że możesz się mylić i nie mieć racji. Powinnaś wiedzieć, że pokochałyśmy twoje dziecko, a ono nas i chcemy stworzyć coś razem. Coś swojego. Tylko naszego. I nie potrzeba nam twojego: moim zdaniem.

Męskie sprawy

Mężczyźni/teściowie w ogóle inaczej rozwiązują konflikty między sobą. Relacja teść-zięć również może być skomplikowana, jednak oni nie kombinują, nie snują intryg. Załatwiają sprawę krótko, ostrym cięciem. Jeden z artystów naszej sceny muzycznej swego czasu powiedział do zięcia: jeśli ją skrzywdzisz, utnę ci łeb i nasr*m w szyję. I nie można tak od razu? A nie jakieś podchody, głupie docinki, obrabianie doopy na boku.

— Mój teść w ogóle ze mną nie rozmawia. Wiem, że mnie nie akceptuje. Powiedział mi to pierwszego dnia, kiedy się poznaliśmy. Jednak zaznaczył, że będzie mi się uważnie przyglądał. Jeśli jednak zobaczy, że jego córka płacze przeze mnie, zabije mnie.

— Ojciec mojej partnerki totalnie mnie ignoruje. Zwraca się do mnie per pan i ostentacyjnie mnie zlewa. W dniu ślubu zaprowadził mnie bez słowa do szopy obok domu, tzw. drewutni. Tam wskazał siekierę i pieniek. Wypowiedział jedno zdanie: Jedna łza, która popłynie z twojego powodu, a skończysz tutaj.

— Ojciec mojej żony to złoty facet. Spotykamy się często, nawet bez obecności naszych dam. Powiedział mi kiedyś, że on wie, że jego córka to kawał cholery i gratuluje mi odwagi. Jednak potem dodał, że jeśli kiedykolwiek się na mnie poskarży, on będzie musiał zareagować. Po czym poklepał mnie po plecach i dokończył: lubię cię, nie schrzań tego, nie zmuszaj mnie do tego, żebym musiał ci zrobić krzywdę.

I wiele innych rozmów w podobnym tonie. Kochani, na koniec pamiętajmy. Możemy się zaprzyjaźnić. Możemy się nienawidzić. Jednak to nasze dziecko wybrało na towarzysza swojego życia właśnie tę osobę. Nie rańmy naszych dzieci i szanujmy ich wybory.

wizytówka Emilia Juda

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Babeczki z innej beczki

Salon kobiet

Poznałyśmy się w sytuacji, kiedy powierzono nam bardzo ciekawe wyzwanie – redagowanie magazynu i wszelkich kanałów komunikacyjnych o kobietach, dla kobiet i z kobietami…

Najnowsze posty

Osadzona, książka, obraz, kobieta

„Osadzona” Anny Matusiak – recenzja książki

Przeczytana jednym tchem jak pozostałe książki Anny Matusiak. Osadzona jest inna niż pozostałe. Ma jednak punkty styczne, ale o tym później. Tym razem Ania zabiera nas w daleką podróż. Do przepięknej Japonii. Niestety główna bohaterka nie miała okazji poznać jej piękna…

zupa TAJSKA

Zupa tajska

Zanim powiesz: to nie dla mnie, mam coś, co cię przekona. Mianowicie, zupę robi się max. 30 minut, a jest tak pyszna, że na jednej dokładce się nie skończy. Dodam, że jest tak prosta, że nawet jeśli masz, dwie lewe ręce, to dalej masz dwie, więc nie marudź.

Wyrzuty sumienia

Na pewno dopadły każdego i każdą z nas w różnych sytuacjach życia. Na pewno wywołały w nas niemiłe uczucia i zapewniły stres i nieprzespane noce. Wyrzuty sumienia, bo o nich mowa – czy rzeczywiście warto się nimi przejmować? Czy pozwolić im na wprowadzanie zmian w naszym życiu?

zielona sałatka z bobem

Sałatka z bobem

Pyszna i kolorowa sałatka z młodym bobem, świeżymi warzywami i oliwkami to idealna przekąska na ciepłe, letnie dni. W okresie zimowym, gdy brakuje świeżego bobu, można użyć tego mrożonego. Sałatkę z bobem warto podać w towarzystwie aromatycznego sosu, na przykład zielonego sosu na bazie jogurtu greckiego. Nada naszej potrawie wyjątkowego smaku i sprawi, że będzie się pięknie prezentować.

Weekendowa wycieczka

Cudze chwalicie — swego nie znacie — mówi stare przysłowie. Często szukamy miejsc do wypoczynku w dalekich zakątkach świata, a nie wiemy, że całkiem niedaleko są miejsca, które warto zobaczyć i gdzie można odpocząć. Dziś proponuję wycieczkę do Lichenia.

Piotr Krysiak Dziewczyny z Dubaju 2

Dubaj jest w nas

Od dłuższego czasu przyglądam się zamieszaniu, jakie wywołała publikacja książki Piotra Krysiaka Dziewczyny z Dubaju 2 – zamieszaniu, dodajmy, nieco wykreowanemu przez autora, który akurat w dziedzinie marketingu ma sporo talentu i doświadczenia. Ostatnio Audioteka.pl wycofała ze sprzedaży wersję audio tej publikacji, tłumacząc to zbyt dużymi kontrowersjami, jakie budzi tytuł (być może taką decyzję wymusił nowy właściciel Audioteki.pl, czyli Wirtualna Polska, który nie chce kłopotów na samym starcie).

Z potrzeby bliskości

Każdy z nas posiada określone potrzeby i dąży do ich zaspokojenia. Jedną z nich jest potrzeba bliskości, która u dzieci w gruncie rzeczy gra pierwsze skrzypce. Z tym że ta potrzeba nie znika, ale pozostaje w każdym z nas — również w dorosłości. Niektórzy zaspokajają ją, wchodząc w związki formalne lub nie. Inni, tworząc sieć przyjaciół, z którymi starają się utrzymywać bliższy kontakt, czasami przypominający wręcz relację, jaka łączy rodzeństwo.

Babeczki z innej beczki

Masz pytanie?
Skontaktuj się z nami