13 lipca obchodzimy Dzień Frytek. W tym roku to także 19. rocznica mojej pierwszej randki z mężem. Co ciekawe, nasze pierwsze spotkanie odbyło się w ogródku piwnym pod Obeliskiem Granitowym nieopodal Pałacu Kultury i Nauki. I w tamtym czasie można tam było zjeść najlepsze frytki w kształcie chrupiących kulek! Przypadek?
A tak całkiem serio, jestem ogromną fanką wszelkich frytek. Uwielbiam te okrągłe, te cienkie i długie, i te grube, chrupiące na zewnątrz i mięciutkie w środku. I te w kształcie łódeczek. A czy wiecie, że pierwsze frytki miały kształt… rybek?
Skąd się wzięły frytki?
Wszystkiemu winna… zima. Chociaż Francuzi często podważają twierdzenie, że to Belgowie wynaleźli frytki, to nie można zapominać, że wielu Belgów jadło ziemniaki — roślinę pochodzącą z Ameryki — podczas gdy większość Francuzów nawet nie wiedziała o ich istnieniu. Nie ma precyzyjnych informacji na temat tego, kto pierwszy wpadł na pomysł smażenia frytek w formie, jaką znamy obecnie. Wiemy jednak, że technika smażenia pokrojonych warzyw na tłuszczu ma długą historię i była stosowana w wielu kulturach. Gdzie najpierw?
Najstarsze zapisy wskazują na mieszkańców Walonii w Belgii jako na tych, którzy zaczęli smażyć pokrojone w cienkie kawałki ziemniaki, kiedy rzeki zamarzły i nie mogli łowić ryb. W opublikowanym w 1781 r. manuskrypcie znalezionym w domu historyka Jo Gérarda znajdują się słowa cytowane przez jego znajomego Léo Moulina*: Mieszkańcy Namur, Andenne i Dinant, przede wszystkim ludzie ubodzy, zwykli łowić drobne ryby w Mozie i smażyć je w tłuszczu, żeby polepszyć swoje codzienne wyżywienie. Ale kiedy wody rzeki ścinają się lodem i łowienie ryb staje się ryzykowne, ludzie kroją kartofle na kawałki, nadają im kształt rybek i smażą w tłuszczu. Doszło do moich uszu, że zwyczaj ten trwa już ponad sto lat.
Przepis na frytki
Nie będą to frytki w kształcie rybek, ale na pewno będą pyszne! I tak jak powstawały one na samym początku, również dziś proponuję wam usmażenie ich w głębokim oleju. Będą pięknie zarumienione i chrupiące! Zanim przejdziecie do kompletowania składników, przygotujcie sobie miseczkę, szeroki rondelek, ręcznik papierowy i łyżkę cedzakową, którą będziecie wyciągać frytki.
Składniki:
- 5 dużych ziemniaków
- 2 szklanki oleju rzepakowego
- sproszkowane chilli i czosnek
Przygotowanie:
- Ziemniaki obieramy i kroimy na bardzo cienkie słupki.
- Do miseczki wlewamy zimną wodę i zanurzamy w niej na 10 min. pokrojone ziemniaki (co jakiś czas mieszamy)
- Wyciągamy ziemniaki z wody i przekładamy na ręcznik papierowy. Czekamy do całkowitego wyschnięcia. Miseczkę osuszamy.
- Do miseczki przekładamy ziemniaki, obficie posypujemy przyprawami i dokładnie mieszamy.
- W rondelku rozgrzewamy olej i smażymy partiami, aż ziemniaki uzyskają złocisty kolor.
- Każdą partię można przełożyć najpierw na ręcznik papierowy, by pozbyć się nadmiaru tłuszczu.
Więcej przepisów znajdziesz na stronie www.dwojenakuchence.pl
* cytat pochodzi z książki „Culinaria. Kuchnie Europy”, A. Dominé, J. Römer, M. Ditter [wyd. Könemann]