
GŁOWA I DUSZA
Zaginiona
Gdy wstałam rano nie mogłam jej znaleźć. Chodziłam poirytowana po domu, nerwowo rozrzucając wszystko, co leżało na łóżku. Zajrzałam do szafy. Tam też jej nie było. Spojrzałam na okno. Och, czyżby uciekła? Zrezygnowana usiadłam na łóżku. Tak mi zależało, żeby ze mną dziś była.